01 września 2022, 20:47
gubię się. wiem czego chcę, ale wiem, że to skrzywdzi nie tylko nas, też ludzi w koło.
dlatego spróbuję...
jeszcze spróbuję..
choć czuję rozpacz.
wiedząc co robię
idę po cienkiej linie...
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
gubię się. wiem czego chcę, ale wiem, że to skrzywdzi nie tylko nas, też ludzi w koło.
dlatego spróbuję...
jeszcze spróbuję..
choć czuję rozpacz.
wiedząc co robię
idę po cienkiej linie...
Stało się...
zrobiłam to.
zraniłam. było ciężko. nam obojgu.
już dwa tygodnie.
tydzień milczenia
wieczór rozmowy
odrobina nadzieji. może złudnej.
i znowu trudny tydzień.
Tej nocy nie spałam wcale. Choć marzyłam by śnienie nadeszło, to czułam, że jeszcze wiele takich nieprzespanych nocy.
i nie wiedziałam w zasadzie, z którego z powodów nie mogłam zasnąć.
Patrzyłam na niego jak śni i myślałam, jak bardzo go zranie.
I zastanawiałam się, czy nie myślę teraz tylko o tym by nabrać odwagi, na którą zbierałam się tak długo.
Czy to już ten czas? Czuję się okropnie myśląc o tym.
Ale czuję nadzieję
Uważaj czego pragniesz...
Boję sie spojrzeć w lustro. sobie w twarz. boję się kogo ujrzę.
Zastanawiam się czy to nie z powinności.
Czy jestem szczęśliwa?
fuck
fuck
fuck
fuck
I tylko ten jeden email przypomina mi, że byłeś prawdziwy.
Ta noc była.
To jest mój ostatni telefon do Ciebie.
Tak ciężko się powstrzymać
Żeby znów nie zadzwonić
Żeby juz nie napisać co czuje
Próbuje władać wzrokiem
Nie patrzeć w twoją stronę
Wokół nieznajome twarze
Popatrzyłaś na mnie
I każde spojrzenie od chwili kiedy cię ujrzałem
Było ważne jak muzyka za którą oddałbym wszystko prawie
Tak na poważnie brałem naszą znajomość
To trudne lecz nie obchodzi mnie czy teraz mnie zrozumiesz
Buduje swoją dusze po tym jak ją rozszczepiłaś
A ty nie zaprzątaj głowy sobie to nie twoja wina